5 wyjątkowych kobiet w Wysokich Obcasach Praca

Pięć kobiet, na różnych stanowiskach, z różnym stażem pracy i doświadczeniem zawodowym. Łączy je jedno, podjęły wyzwanie i wkroczyły do “męskiego” świata IT, pełniąc kluczową rolę w rozwijaniu Veracomp – Exclusive Networks, firmy obecnej w 19 krajach Europy Środkowo-Wschodniej.

Międzynarodowy Dzień Kobiet, obchodzony 8 marca od ponad 110 lat, to idealna okazja, by przedstawić kobiece spojrzenie na dynamicznie rozwijający się rynek pracy w IT. Tym bardziej, że ich rola jest coraz większa – w końcu branża oferuje nie tylko zatrudnienie na stanowiskach inżynierskich czy programistycznych, a w świecie IT coraz cenniejsze stają się umiejętności miękkie i kobiecy punkt widzenia.

Kobieta – inżynier czy inżynierka?

W polskim oddziale Veracomp – Exclusive Networks jest obecnie zatrudnionych 86 kobiet, które stanowią ok. 30% kadry. Podobnie statystyki kształtują się na szczeblu managerskim, gdzie na 33 stanowiska kierownicze 9 objęły kobiety. Dane te pokrywają się ze średnią krajową, przedstawioną w ubiegłorocznym raporcie “Kobiety w IT 2020”, opracowanym przez portal No Fluff Jobs na podstawie badania Fundacji Carrots. Czy to dużo?

– Choć nie odbiegamy od standardów rynkowych w tym obszarze, to jednocześnie wierzymy, że w przyszłości będzie nas jeszcze więcej – przekonuje Ewelina Zawadzka – zatrudniona na stanowisku System Engineera od 2016 roku. Jej przygoda z firmą Veracomp (obecnie Veracomp – Exclusive Networks) rozpoczęła się od praktyk wakacyjnych, na które zgłosiła się na 3 roku elektroniki i telekomunikacji na AGH, zachęcona przez obecnego dyrektora technicznego, który jak sama wspomina, poprowadził wtedy świetny wykład na temat cyberbezpieczeństwa na jej uczelni. Ewelina na co dzień zajmuje się m.in. wsparciem technicznym, doborem rozwiązań czy prowadzeniem szkoleń z obsługi systemów.

Jak radzi sobie w firmie, w której zdecydowana większość inżynierów to mężczyźni?

– Zaletą jest niewątpliwie wielu wspaniałych kolegów, doświadczonych specjalistów, którzy zawsze służą pomocą, potrafią doradzić, patrząc na problem z męskiej perspektywy. Jakie są wady? Ciężko z nimi porozmawiać o kosmetykach lub modzie. Chociaż i w tym aspekcie potrafią zaskoczyć.

Nie da się jednak ukryć, że pod względem liczby zatrudnienia to mężczyźni zdominowali tę branżę.

– Mimo że z biegiem lat widzimy coraz więcej kobiet w IT, to jednak wciąż przeważają w niej mężczyźni. Czasem spotykamy się ze sceptycznym podejściem do naszych kompetencji, więc pojawia się presja, aby udowadniać swoją wartość innym, a przede wszystkim samej sobie. Jednak na ogół nasi współpracownicy cenią sobie kobiecy pierwiastek w zespole, podobnie jak zarząd i dział HR, którzy od lat starają się dbać o tę różnorodność, dostrzegając korzyści z niej płynące – dodaje Ewelina.

Znaczenie zróżnicowania ze względu na płeć podkreślają także liczne wyniki badań, m.in. te uwzględnione w raporcie „Diversity Matters”, a przeprowadzone przez firmę doradczą McKinsey. Wynika z niego, że różnorodność wpływa na sytuację finansową przedsiębiorstw, a te, które równomiernie zatrudniały kobiety i mężczyzn, osiągały o 15% większe przychody od spółek bardziej jednolitych pod względem płci.

Kobieta pracująca żadnej branży się nie boi

Choć Ewelina reprezentuje najbardziej “techniczny” dział firmy, to branża IT oferuje stanowiska nie tylko dla umysłów ścisłych.

– Przeczytałam kiedyś w jednym z artykułów, że Irena Kwiatkowska z „Czterdziestolatka” mogłaby śmiało dzisiaj powiedzieć: „jestem kobieta pracująca, żadnej branży się nie boję”. I coś w tym jest! Dzisiaj rynek IT podbijają nie tylko umysły ścisłe, ale również ekonomistki, prawniczki czy humanistki. Sama jestem tego dobrym przykładem – mówi Monika Biela-Wanke, związana z firmą Veracomp (obecnie Veracomp – Exclusive Networks) od 14 lat. Swoją przygodę z branżą IT zaczynała od praktyk w Działu Eksportu, do którego została przyjęta jeszcze na studiach, dzięki znajomości języka chorwackiego i – jak sama żartuje – niefortunnie złamanemu obcasowi, który odpadł tuż przed wejściem na rozmowę kwalifikacyjną, a czego świadkiem był jej przyszły przełożony.

Obecnie jest zatrudniona na stanowisku Sales Operations Managera. Na co dzień koordynuje pracę zespołu Back Office, nadzoruje wiele projektów na szczeblu ogólnofirmowym i – w wielkim skrócie – jest osobą od zadań specjalnych.

– Chociaż daleko mi do feministycznych poglądów to niestety uważam, że kobiety bardzo często muszą udowadniać, że sobie w tej branży poradzą. Wynika to pewnie ze stereotypów, że IT jest kojarzone głównie z kodowaniem, a przecież to nie tylko pisanie softu, ale również sprzedaż, marketing, zarządzanie i wiele innych dziedzin, gdzie kobiety, nawet takie jak ja (określam je mianem „nietechniczne”), doskonale się sprawdzą  – dodaje Monika.

Podobnego zdania jest Agnieszka Siepierska – Wronka, która od blisko 5 lat pracuje jako Asystentka w Dziale Sprzedaży Projektowej. Do jej zadań należy m.in. wsparcie zespołu w sprawach organizacyjnych, koordynowanie pracy handlowców i dbanie o ich terminowe wykonanie, przygotowywanie raportów oraz obsługa zamówień klientów.

– Do Veracomp trafiłam z polecenia osoby, która przedstawiła mi naszą firmę jako miejsce przyjazne pracownikom, o wysokiej kulturze organizacyjnej. Nie bez znaczenia była również branża, która moim zdaniem daje dużą możliwość rozwoju i zarazem stabilność zatrudnienia. Lubię się uczyć, podejmować nowe zadania i przełamywać swoje ograniczenia. W branży IT tego typu wyzwań nie brakuje. Nawet posiadając wykształcenie humanistyczne, mamy możliwość pogłębiania wiedzy z zakresu nowych technologii i rozwijania umiejętności potrzebnych na zajmowanym stanowisku. Pracując w Veracomp ukończyłam studia podyplomowe z zakresu analizy danych, aby podnieść swoje kwalifikacje, a możliwości jest przecież znacznie więcej i są dostępne dla każdego, kto ma taką potrzebę i chęci.

Dlaczego IT?

Dziewczyny zgodnie podkreślają, że jedną z największych zalet pracy w IT jest jej dynamika i okazja do ciągłego rozwoju.

– To nie jest branża, która stoi w miejscu. Dzisiaj nie wyobrażamy sobie życia bez internetu, aplikacji mobilnych, nowości technologicznych oraz całego tła, które tym wszystkich rzeczom towarzyszy. Takie pojęcia, jak cyberbezpieczeństwo czy sztuczna inteligencja, stają się coraz bardziej powszechne nawet dla przysłowiowego Kowalskiego. Cieszę się, że mogę w tym wszystkim aktywnie uczestniczyć – tłumaczy Monika.

– Nowe technologie to ciągły rozwój, dzięki nim nie sposób się nudzić. Poza tym, mamy z nimi do czynienia każdego dnia. Fascynująca jest możliwość zagłębienia się w temat nieco bardziej. Dzięki swojej pracy mogę zaspokoić ciekawość, jak działają poszczególne rozwiązania i w ten sposób być ich świadomym użytkownikiem – wyjaśnia Ewelina.

– W branży IT najbardziej fascynuje mnie to, że dzięki niej widać, jak świat idzie naprzód, jak się rozwija, a dzięki tym innowacjom rozwijamy się i my. Na co dzień, pracując w międzynarodowym środowisku, poznajemy wiele ciekawych osób. W ten sposób uczymy się od siebie i możemy wzajemnie się inspirować, a to bardzo wartościowe doświadczenie. Pracując w tej branży nie można mówić o nudzie czy rutynie – dodaje Magda Jaśkowiec-Ropa, Koordynatorka ds. marketingu, związana z branżą IT już od 15 lat. Swoją przygodę w obecnej firmie rozpoczęła dokładnie 5 lat temu – 8 marca 2016 roku.

– Od samego początku ta branża wydawała mi się bardzo interesująca, pełna różnorodności i wyzwań. Kiedy po prawie 10 latach postanowiłam zmienić miejsce zatrudnienia, nie wyobrażałam sobie pracy poza nią. Rozważałam objęcie stanowiska w dziale marketingu jednego z największych producentów krzeseł w Europie, ale w międzyczasie otrzymałam propozycję pracy w Veracomp, na którą zdecydowałam się bez wahania. Dlaczego dokonałam takiego wyboru? IT od zawsze było dla mnie dużą inspiracją. Ta wiedza, którą już miałam, okazja do dalszego rozwoju, perspektywa zdobycia wielu nowych doświadczeń spowodowały, że jestem teraz właśnie w tym miejscu – dodaje Magda.

– Wyzwania i możliwości w IT są dla kobiet nieograniczone. Mogą pracować zarówno na stanowiskach wymagających wiedzy technicznej, ekonomicznej, jak i takich, w których większe znaczenie mają umiejętności miękkie. Najlepszym przykładem jest nasza firma, w której kobiety pracują we wszystkich działach i świetnie sprawdzają się w swoich rolach. Najważniejsza jest chęć pogłębiania wiedzy i gotowość do podejmowania nowych wyzwań – potwierdza Agnieszka.

Kobiecy punkt widzenia 

Możliwość ciągłego uczenia się nowych rzeczy, zdobywanie praktycznej wiedzy i umiejętności, nowe wyzwania intelektualne czy poczucie stabilizacji to najważniejsze powody, które zachęcają kobiety do rozpoczęcia kariery w branży. A co przedstawicielki płci pięknej wnoszą do IT?

– Kobiety zawsze różniły się od mężczyzn – są bardziej skrupulatne, często lepiej zorganizowane, bywają bardziej kreatywne i odporne na stres. Ponadto z reguły te, które decydują się na IT – czyli branżę, w której z założenia dominują mężczyźni, lubią wyzwania i bywają bardzo odważne, co jest pożądaną cechą na wielu stanowiskach – tłumaczy Małgorzata Moskal, która od 6 lat pracuje jako Product Manager.

Przygoda z firmą Veracomp (obecnie Veracomp – Exclusive Networks) rozpoczęła sporą zmianę w jej  życiu. – Czasem istnieje potrzeba odmiany i tak było ze mną. Do firmy trafiłam przypadkiem, wcześniej nie byłam związana z branżą. Aplikowałam na zupełnie inne stanowisko, ale finalnie pojawiła się dodatkowa opcja, z której skorzystałam i nigdy nie żałowałam tej decyzji. A firma IT, dlaczego nie? Lubię wyzwania.

Gosia podkreśla, że kobiety w branży IT mają ogromny potencjał. A wady?

– Nie ma ich. Teamy damsko-męskie powodują zdrową relację oraz fajną atmosferę w biurze. Praca w IT to moim zdaniem szansa dla kobiet, które nie tylko chcą rozwijać się zawodowo przy innowacyjnych produktach, ale także dobrze zarabiać, realizować ciekawe projekty oraz współpracować w międzynarodowym środowisku. To też możliwość przeżycia fajnej przygody – dodaje.

– Nie jestem zwolenniczką dzielenia świata na to, co damskie i męskie, bo znam wiele kobiet, które mają silne charaktery i odwrotnie panów, którzy są czuli i delikatni. Chociaż wydaje mi się, że my kobiety faktycznie mamy intuicję, która czasami nam pomaga – dodaje Monika.

Rady dla innych kobiet

Wiele kobiet chciałoby zmienić pracę, ale blokuje je strach przed zmianą. Jakie macie rady dla innych przedstawicielek płci pięknej, które chcą zacząć swoją karierę w tej branży?

– IT może budzić strach, obawę przed tym, jak sobie poradzę w środowisku zdominowanym przez technologię i zaawansowane rozwiązania. Moim zdaniem najlepiej potraktować pracę w tej branży jako wyzwanie, możliwość poznania bardzo ciekawych ludzi oraz szansę na ciągły rozwój – przekonuje Magda.

– Najtrudniej jest zrobić pierwszy krok, ale zdecydowanie warto. Branża IT potrzebuje kobiet, świadczy o tym mnogość inicjatyw kierowanych bezpośrednio do nich, takich jak np. konferencje Women in Tech, szkolenia IT dedykowane kobietom, akcje typu Dziewczyny na Politechniki. Jak zacząć? Podjęcie studiów na kierunkach informatycznych to na pewno dobry start, ale też niejedyna droga do rozpoczęcia pracy na stanowisku inżynierskim. Jeśli interesujesz się nowymi technologiami, jest wiele możliwości, by poszerzyć swoją wiedzę i rozpocząć karierę w IT – dodaje Ewelina.

Jak mawiał Ben Sweetland: „Potrafimy zrobić niemal wszystko, jeśli naprawdę tego chcemy”. O tym, my – kobiety powinnyśmy zawsze pamiętać – podsumowuje Gosia.

DOŁĄCZ DO NASZEGO ZESPOŁU >>>