Kasia Bobrek: Zmiany są i będą w naszym życiu – musimy po prostu zmienić do nich nastawienie

Jak rozpoczęła się jej historia z Exclusive Networks? Jak zmienił się zakres obowiązków, po tym, jak staliśmy się częścią globalnej spółki? Jak odnajduje się w nowej, życiowej roli i jakie ma rady dla młodych mam, stresujących się powrotem do pracy? O tym wszystkim w kolejnym wywiadzie w ramach cyklu „Okiem pracownika” opowiada Kasia Bobrek – HR Senior Specialist, która w tym roku świętuje 10-lecie pracy w naszej firmie. 

JR: Jak rozpoczęła się Twoja przygoda z Exclusive Networks? Ile lat jesteś już związana z firmą?

KB: Moja przygoda rozpoczęła się zupełnie… przypadkowo 😊 Wykładowca na moim kierunku studiów zaproponował mi, abym zaaplikowała na staż do działu HR w pobliskiej firmie. W 2014 roku sam skrót HR nic mi nie mówił. Postanowiłam jednak spróbować. Napisałam swoje CV i wysłałam, a kilka dni później zostałam zaproszona na rozmowę na Zawiłą 61 przez Basię i już zostałam. W życiu bym wtedy nie pomyślała, że staż przerodzi się w 10 lat pracy.

JR: Czym zajmujesz się na co dzień? Jak zmieniła się Twoja praca, po tym, jak staliśmy się częścią globalnej spółki?

KB: Na co dzień zajmuję się rekrutacją nowych pracowników,  procesem onboardingu oraz szkoleniami osób zatrudnionych w Exclusive Networks. Oczywiście są również spotkania, inne obowiązki związane z Employer Brandingiem, czy aktualną sytuacją. Kiedy staliśmy się globalną spółką, więcej kontaktu mam nie tylko z zespołem HR z CEE, ale też z pozostałych krajów Europy i świata. Jest to bardzo rozwijające i ciekawe, pojawiają się mniejsze i globalne projekty. Są też takie, które na stałe już się u nas przyjęły. Należy do nich m.in. Annual Performance Review, czyli ocena roczna.

JR: Co jest dla Ciebie największym wyzwaniem, a z czego czerpiesz najwięcej satysfakcji?

KB: Najwięcej satysfakcji w codziennej pracy daje mi współpraca z ludźmi w naszej firmie, na wszystkich szczeblach kariery. Dzięki tej różnorodności mogę stale poszerzać perspektywę myślenia. Podobnie jest z wyzwaniami – w moim przypadku wiążą się one przede wszystkim z pracą z osobami reprezentującymi różne pokolenia – od boomersów do pokolenia Z.

JR: Nie jest tajemnicą, że niedawno wróciłaś do pracy po urlopie macierzyńskim. Dla wielu kobiet to zupełnie nowa rzeczywistość, pełna wyzwań i nieprzewidywalnych sytuacji. Jak Ci się to udaje łączyć te dwie role? 

KB: Tak, to prawda, we wrześniu po dłuższej przerwie wróciłam do pracy.  Moim sposobem na łączenie tych ról jest ich niełączenie 🙂 Kiedy jestem w pracy, skupiam się na pracy, jest to dla mnie ważny aspekt życia, lubię to, co robię i staram się robić to dobrze. Natomiast po pracy jestem już tylko mamą i taka wyraźna granica niezwykle pomaga mi i w jednej i w drugiej roli. Oczywiście pracując mam z tyłu głowy, że moja córka jest w żłobku, ale wiem, że spędza tam super czas i jest zadowolona.

JR: Jakie masz rady dla młodych mam, stresujących się powrotem po dłuższej przerwie?

KB: Hmm… wydaje mi się, że najbardziej stresujemy się kolejną zmianą w życiu, tym jak pogodzić pracę i macierzyństwo. Natomiast jeśli poradziłyśmy sobie z maluchem bez dodanej instrukcji obsługi, to poradzimy sobie ze wszystkim. Zmiany są i będą w naszym życiu – musimy po prostu zmienić do nich swoje nastawienie – odbierać je jako coś korzystnego, rozwijającego, a nie ograniczającego nas na co dzień. Zresztą adaptowanie się do zmian to moim zdaniem bardzo ważna umiejętność, która przydaje się zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym.

JR: Wychodzisz z pracy i zapominasz o codziennych obowiązkach. Co sprawia Ci największą frajdę po godzinach? Jaki jest Twój idealny sposób na udany wieczór? 😊

KB: Po pracy w pierwszej kolejności spędzam czas z moją córką: idziemy do parku, szukamy kaczek, skaczemy na trampolinach, czy grzebiemy w kamieniach. To czas, kiedy moje wewnętrzne dziecko może się wyszaleć i cieszyć się z najprostszych rzeczy 😊  A idealny wieczór – joga, pilates, a później albo Netflix, albo czytnik i kolejna książka. W 2024 moim celem było przeczytanie 52 książek i zostało mi tylko kilka, aby ten cel osiągnąć. Jestem również wielką fanką podcastów kryminalnych.