Analitycy z FortiGuard Labs firmy Fortinet zaobserwowali w ostatnim czasie zwiększoną aktywność cyberprzestępców, którzy oferują w sieci fałszywe certyfikaty szczepionkowe. Zapotrzebowanie na tego rodzaju dokumenty rośnie, ponieważ duża liczba osób na świecie z różnych przyczyn nie przyjęła jeszcze preparatu przeciw COVID-19. Specjaliści zalecają zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza w sytuacji otrzymania podejrzanych e-maili zawierających ofertę dostępu do certyfikatów. Podkreślają również, że takie transakcje są nielegalne. Nie ma też żadnej pewności, że po otrzymaniu płatności przestępcy prześlą dokument. Można za to stracić pieniądze i podać przestępcom jak na tacy swoje dane osobowe.
Zapotrzebowanie na tego rodzaju dokumenty rośnie, ponieważ duża liczba osób na świecie z różnych przyczyn nie przyjęła jeszcze preparatu przeciw COVID-19. Specjaliści zalecają zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza w sytuacji otrzymania podejrzanych e-maili zawierających ofertę dostępu do certyfikatów. Podkreślają również, że takie transakcje są nielegalne. Nie ma też żadnej pewności, że po otrzymaniu płatności przestępcy prześlą dokument. Można za to stracić pieniądze i podać przestępcom jak na tacy swoje dane osobowe.
Cyberprzestępcy są oportunistami, którzy zawsze chętnie poszukują okazji, aby wyłudzić dane lub pieniądze niewystarczająco uważnych użytkowników. Często wykorzystują do tego celu bieżące wydarzenia na świecie, do których odwołują się np. w kampaniach phishingowych. Z powodu rosnącego zainteresowania tymi dokumentami, zaczęli sprzedawać na internetowym czarnym rynku podrobione paszporty szczepionkowe. Działania te stają się coraz bardziej popularne.
Analitycy z FortiGuard Labs coraz częściej wykrywają też tego rodzaju oferty jako przynęty w oszustwach e-mailowych. Autorzy poniższej reklamy fałszywego paszportu szczepionkowego oczekują płatności w bitcoinach. Nie wiemy, czy kiedykolwiek dostarczyli zamówiony dokument, czy jest to tylko zwykła próba phishingu. Oczywiste jest jednak, że oszuści proszą o podanie danych osobowych oraz wpłacenie bitcoinów o wartości 149,95 USD, co stwarza im możliwość osiągnięcia dwojakiego zysku.
W innych, bardziej oficjalnie wyglądających e-mailach, przestępcy podszywają się pod dobrze znane amerykańskie Centrum Kontroli Chorób (CDC). Linki w takich e-mailach nie prowadziły do żadnego oficjalnego dokumentu. Zamiast tego przekierowują użytkownika do legalnego serwera, który został przejęty przez cyberprzestępców. I chociaż link ten jest już nieaktywny, wszystko wskazuje na to, że ten serwer był wykorzystywany do próby wyłudzenia informacji.
Analitycy Fortinet wykryli też różne miejsca w Dark Webie, w których dostępne są fałszywe paszporty szczepionkowe. Jak można było się spodziewać, dostępna jest szeroka gama takich produktów: od czystych kart szczepień po paszporty, których legalność można zweryfikować w bazach danych na całym świecie. Pojedynczą pustą kartę szczepień można znaleźć już za 5 USD, a zakup hurtowej ilości może wpłynąć na obniżenie tej ceny. Oczywiście, nie ma gwarancji, że nabywca kiedykolwiek otrzyma te dokumenty. Cena wzrasta dla nabywców, którzy chcą, aby ich dane zostały dodane do legalnych baz. Handel takimi certyfikatami jest zjawiskiem ogólnoświatowym.
Ponieważ Dark Web jest zalewany przez oportunistycznych fałszerzy, niektórzy sprzedawcy zaczęli oferować wyprzedaże i rabaty. Inni proponują usługę typu Escrow, próbując w ten sposób chronić obie strony transakcji. Z drugiej strony, nie wszystkie czarne rynki internetowe wspierają sprzedaż fałszywych paszportów szczepionkowych.
W obliczu powyższych faktów, FortiGuard Labs zaleca zachowanie należytej staranności przy lekturze wiadomości e-mail i uważanie na tego typu oszustwa. Należy również podkreślić, że posługiwanie się fałszywymi dokumentami jest nielegalne – przykładowo we Włoszech grozi za to nawet do 1000 euro kary oraz dodatkowe zarzuty1.